– Nie znam ani jednej osoby wierzącej – mówi Tomek z Berlina. Podczas Kongresu Młodzieży Polonijnej razem z 250 młodymi Polakami z zagranicy zastanawiał się, co oznacza bycie chrześcijaninem w środowisku polonijnym.
Wczoraj niejeden raz płakałam, bo mieliśmy konferencję, która bardzo zaległa mi w duszy – mówi 16-letnia Jana Swetiliskawa z Mińska. O tym, że jedzie na Kongres Młodzieży Polonijnej, dowiedziała się kilka dni przed rozpoczęciem wydarzenia. Jak się okazało na miejscu, spotkanie nie polegało na zatańczeniu poloneza i spotkaniu z oficjelami. Uczestnicy Kongresu mieli okazję przyjrzeć się swojej relacji z Bogiem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jakub Jałowiczor