Na trzy podstawowe wymiary ewangelizacji: przepowiadanie, służba i bezinteresowność zwrócił uwagę Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. „Karierowiczostwo w Kościele to znak, że nie wiemy, czym jest ewangelizacja" - przestrzegł papież.
Wychodząc z dzisiejszych czytań liturgicznych (Dz 11,21b-26;13,1-3; Mt 28,19a.20b) papież podkreślił, że głównym sprawcą przepowiadania jest Duch Święty. To przepowiadanie nie jest jedynie „kazaniem” czy „przekazem” pewny idei, ale dynamicznym ruchem, zdolnym do „przemiany serc” poprzez dzieło Ducha. „Widzieliśmy dobrze wykonane plany duszpasterskie, idealne, ale nie były one narzędziem ewangelizacji, bo były jedynie celem samym w sobie, niezdolne do przemiany serc” – stwierdził Ojciec Święty.
Franciszek wskazał, że Jezus nie posyła nas z postawą biznesmena, ale z Duchem Świętym, który obdarza nas męstwem, będącym czymś innym niż ludzki upór.
Następnie papież podkreślił znaczenie służby. Przestrzegł przed karierowiczostwem i chęcią, aby nam służono. „Karierowiczostwo w Kościele to znak, że nie wiemy, czym jest ewangelizacja, gdzie ten który rozkazuje, musi być jak ten, co służy".
„Możemy głosić dobre rzeczy, ale bez służby nie jest to głoszenie, wydaje się, ale nie jest. Ponieważ Duch nie tylko prowadzi cię do głoszenia prawdy Bożej i życia Pana, ale prowadzi cię również do braci, sióstr, aby im służyć. Służba. Nawet w rzeczach małych. To straszne, gdy pojawiają się ewangelizatorzy, którzy chcą być obsługiwani i żyją, aby im służono. To jest okropne. Będą jak książęta ewangelizacji” - przestrzegł Franciszek.
Na koniec Ojciec Święty podkreślił bezinteresowność ewangelizacji, nikt bowiem nie może się zbawić dzięki swoim zasługom. „Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie” (Mt 10,8) – uczy nas Pan Jezus.
„Wszyscy zostaliśmy darmo zbawieni przez Jezusa Chrystusa, a zatem musimy darmo dawać. Pracownicy duszpasterscy ewangelizacji muszą się tego nauczyć, ich życie musi być bezinteresowne, aby służyć, głosić, niesieni przez Ducha Świętego. Własne ubóstwo popycha ich do otwarcia się na Ducha” – powiedział papież na zakończenie swej homilii.