Rozpal Ducha - jak?

PiM, czyli Pielgrzymka Ministrantów. Czym jest pielgrzymka, nie trzeba chyba tłumaczyć. Miejscem docelowym są mniej lub bardziej znane sanktuaria. Zwyczaj pielgrzymowania konkretnych grup społecznych lub wspólnot też nie jest niczym zaskakującym. Oba te elementy w przypadku PiM-u są łatwe do identyfikacji. Grupą pielgrzymującą są ministranci, a miejscem docelowym sanktuarium Maryi Wspomożycielki Wiernych w Twardogórze (woj. dolnośląskie). To właśnie tam od prawie czterdziestu lat gromadzi się kilkuset młodych ludzi, by na początku maja pod czułym okiem Matki świętować swoje powołanie do Służby Liturgicznej.

PiM ma też swoją specyfikę, która odróżnia go od innych tego typu wydarzeń. Po pierwsze, jako organizowany przez salezjanów inspektorii wrocławskiej charakteryzuje się dużą dozą radości i młodzieńczego entuzjazmu. Zasadniczą część tego trwającego trzy dni wydarzenia stanowią rozgrywki sportowe. Chłopcy z salezjańskich placówek i kilku zaprzyjaźnionych parafii diecezjalnych rywalizują ze sobą w konkurencjach indywidualnych i drużynowych. Oprócz popularnych dyscyplin, takich jak piłka halowa, czy koszykówka rozgrywane są także mecze unihokeja czy crashballa. Dodatkowego smaku rywalizacji dodaje fakt, że oprócz medali dla zwycięzców, każdy uczestnik, czy drużyna zdobywa również punkty dla swojej parafii. Wyniki klasyfikacji generalnej ogłaszane po uroczystej mszy świętej kończącej pielgrzymkę, a zwycięska placówka otrzymuje puchar. Nie brak również konkurencji wymagających sprawności intelektualnej. Są to warcaby, konkurs znajomości pieśni kościelnych oraz konkurs wiedzy związany z tematyką pielgrzymki – w tym roku tematem przewodnim jest Duch Święty oraz św. Stanisław Kostka.

Sport to oczywiście nie wszystko. PiM posiada również wymiar duchowy i formacyjny. Codzienne Msze święte, modlitwy poranne i wieczorne, świadectwa znanych osób, a także spotkania formacyjne nawiązujące do tegorocznego hasła „Rozpal Ducha” - wszystko podporządkowane idei wychowania integralnego. Nawet elementy rozrywkowe – wieczorne koncerty i zabawy służyć mają temu, by doprowadzić młodych do świętości. Poczucie wspólnoty, klimat rodzinny (jedno popołudnie przewidziane jest również na udział rodziców ministrantów) i wzajemnego zaufania nie tylko tworzą doskonałe środowisko wychowawcze, ale sprzyjają również rozbudzaniu i rozpoznawaniu powołań zakonnych i kapłańskich. Nie byłoby tak, gdyby PiM nie dawał możliwości doświadczenia Boga, a skoro tak, znaczy to, że metoda wychowawcza św. Jana Bosko jest ciągle aktualna i skuteczna.

Więcej informacji na stronie: pim.salezjanie.pl