Ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Niebienzia ostrzegł w czwartek Wielką Brytanię, podczas sesji Rady Bezpieczeństwa ONZ poświęconej sprawie Siergieja Skripala, że oskarżając Moskwę o zamach na byłego szpiega, "igra z ogniem i będzie tego żałować".
"Rosja nie ma praw autorskich na Nowiczok, choć jest to oczywiście rosyjska nazwa" - dodał Niebienzia, odnosząc się do bojowego środka trującego, którego użyto podczas zamachu na Skripala.
Ambasador Rosji dodał, że zarówno USA, jak i Wielka Brytania opracowały swoje środki paralityczno-drgawkowe.
Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ zostało zorganizowane na apel Rosji, a jego tematem są zarzuty wysuwane przez Londyn pod adresem Moskwy w związku z próbą otrucia Skripala.