Każda z tych historii to gotowy scenariusz na film. Ponad tysiąc przypadków polskich księży ratujących Żydów jest jedną z najmniej znanych kart II wojny światowej.
Bez pomocy księży nie udałoby się uratować tylu Żydów, których zdołano wyrwać ze szponów brutalnej śmierci. Robili to wszystko księża cicho, bez rozgłosu i najczęściej nawet bez wiedzy ratowanych, w ramach ogólnych wytycznych hierarchii kościelnej w Polsce. – To słowa Tadeusza Bednarczyka, pracującego w getcie warszawskim do momentu wybuchu powstania. Aż trudno uwierzyć, że jeden z najbardziej filmowych – teoretycznie – wątków związanych z II wojną światową nie doczekał się jeszcze ekranizacji. A jest w czym przebierać.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jacek Dziedzina