Europoseł, lider partii Wolność Janusz Korwin-Mikke "bzdurą" nazwał doniesienia, że odchodzi z polityki. Korwin-Mikke powiedział w piątek PAP, że rozważa jedynie rezygnację z zasiadania w europarlamencie. Dodał, że jest możliwość, iż wystartuje w wyborach na prezydenta Warszawy.
W piątek "Fakt" napisał, że Korwin-Mikke chce odejść z Parlamentu Europejskiego i rzucić politykę. Według dziennika Korwin-Mikke negocjuje sojusz z liderem Kukiz'15 Pawłem Kukizem, któremu ma oddać partię Wolność.
Korwin-Mikke powiedział w piątek PAP, że plotki o jego odejściu z polityki, to "jakaś bzdura". "Prawdą z tego jest tylko to, że rozważam - by być ścisłym, od dwóch lat - rezygnację z Parlamentu Europejskiego" - dodał.
Europoseł oświadczył, że "z polityki się nie wycofuje, a rozważania o +przejęciu zaplecza politycznego+, to jakaś abstrakcja polityczna"
Na pytanie, czy bierze pod uwagę start w wyborach na prezydenta Warszawy odparł: "Jest możliwość, że to zrobię i wystartuję w wyborach na prezydenta m.st.Warszawy".