Kanadyjska obrończyni życia nie jest pierwszą ani ostatnią, która trafiła za kraty za obronę nienarodzonych. Kim są jej naśladowcy? Kim byli poprzednicy?
Mary spędziła w więzieniach w sumie około 5 lat. Zawsze za to samo. Za naruszenie „strefy ochronnej” kliniki aborcyjnej, wręczanie róż spotkanym w niej kobietom oraz propozycje rozmowy i pomocy, jeśli rozmówczyni gotowa jest rozważyć rezygnację z aborcji. Czasem udaje się jej ocalić nienarodzone dziecko. Tak było tuż przed ostatnim aresztowaniem. Zanim Mary została zakuta w kajdanki, ocaliła maleńkiego chłopca. Szczęśliwie urodził się ponad dwa miesiące temu. Ceną jego życia było sześć miesięcy spędzonych przez Mary za kratami.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jarosław Dudała