Do dawania przed światem świadectwa o radości płynącej ze znalezienia skarbu, jakim jest Królestwo Boże, wezwał dziś wiernych Franciszek w rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański. Jezusowa przypowieść o Królestwie Niebieskim, podobnym do cennej perły i skarbu zakopanego w roli, zachęca nas do kroczenia drogą, wskazaną przez Pana, aby również znaleźć taki skarb - powiedział papież.
Po odmówieniu modlitwy maryjnej i udzieleniu błogosławieństwa apostolskiego zebranym na Placu św. Piotra w Watykanie zaapelował o zaangażowanie się w walkę z handlem ludźmi i o solidarność z ofiarami tego procederu.
Nawiązując do czytanych w dzisiejszą niedzielę w Ewangelii św. Mateusza Jezusowych przypowieści o różnych skarbach, do których podobne jest Królestwo Boże, Ojciec Święty zwrócił uwagę, że dążenie do tego celu "wymaga pewnego dynamizmu". Ma to być poszukiwanie, pielgrzymowanie, zakasanie rękawów. Aby znaleźć, trzeba przede wszystkim szukać, sprawić, "aby serce płonęło pragnieniem osiągnięcia cennego dobra", jakim jest Królestwo Boże, uobecnione w osobie Jezusa. To On jest naszym skarbem ukrytym, drogocenną perłą i tym fundamentalnym odkryciem, które może zasadniczo zmienić nasze życie, nadając mu znaczenie.
Gdy odkryliśmy skarb i perłę, to znaczy znaleźliśmy Pana, nie należy zostawiać tego odkrycia bezowocnym, ale poświęcić dla niego wszystko pozostałe, podporządkować życie Jezusowi, stawiając Go na pierwszym miejscu - podkreślił Ojciec Święty. Dodał, że uczeń Chrystusa to ktoś, kto znalazł coś znacznie więcej niż codzienne sprawy, gdyż odkrył pełną radość, którą może obdarzyć nas tylko Pan.
„Radość Ewangelii napełnia serce i całe życie tych, którzy spotykając się z Jezusem i pozwalają, aby On ich zbawił, zostają wyzwoleni od grzechu, smutku, pustki wewnętrznej i izolacji" - oświadczył Franciszek. Dodał, że z Jezusem Chrystusem radość zawsze rodzi się i odradza.