50-letnia obywatelka Ukrainy próbowała w niedzielę wwieźć do Polski swojego 8-letniego syna, ukrytego w walizce - poinformowała w poniedziałek rano Anna Michalska z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu.
"W trakcie kontroli pociągu relacji Kijów-Przemyśl celnicy w walizce jednej z pasażerek znaleźli 8-letniego chłopca. Jego matka usiłowała go nielegalnie wwieźć do Polski, ukrytego pod warstwą odzieży. Dziecko nie posiadało dokumentów uprawniających do przekroczenia granicy" - powiedziała Michalska.
Przypomniała, że ta sama para została zatrzymana także 11 czerwca, w pierwszym dniu obowiązywania bezwizowego ruchu granicznego Ukrainy z krajami Unii Europejskiej. Wtedy dziecko również nie posiadało paszportu.
"Matka i jej 8-letni syn zostali cofnięci z granicy. Obywatelka Ukrainy za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy została ukarana mandatem w wysokości 200 zł" - dodała Michalska.
Od 11 czerwca br. zniesiony został obowiązek posiadania wiz przez obywateli Ukrainy podróżujących do Unii Europejskiej. Oznacza to, że Ukraińcy mogą wjechać do krajów członkowskich bez wizy na 90 dni - w ciągu pół roku - w celach biznesowych, turystycznych lub rodzinnych. Aby wjechać do UE bez wizy obywatele Ukrainy powinni mieć jednak ważny paszport biometryczny, posiadać konieczne środki finansowe (300 zł do trzech dni i 75 zł na każdy kolejny dzień pobytu) oraz mieć ubezpieczenie. Liberalizacja przepisów nie dotyczy wjazdu do Wielkiej Brytanii i Irlandii.