54 lata temu miała miejsce premiera zabawnego filmu pt. "Godzina pąsowej róży".
Film w reżyserii Haliny Bielińskiej oparty jest na książce Marii Krüger o tym samym tytule. Główną bohaterką jest Ania (Elżbieta Czyżewska), dziewczyna, która uwielbia sport, chodzi w spodniach i ma krótkie włosy. Kocha się w niej kolega Karol (Jerzy Niesierowski), na którego nie zwraca uwagi.
Nie igraj z czasem!
Dziewczyna, by uniknąć kary za spóźnienie do domu, cofa wskazówki starego zegara. Tym samym przenosi się w czasie i trafia do stolicy lat 80. XIX wieku. Współczesna Warszawa zmienia się w miasto, jakie znamy z literatury. Ania trafia do miasta dorożek, powozów, długich sukien i pantalonów. Wynika z tego wiele zabawnych sytuacji. Przede wszystkim poznaje swoją cioteczną babkę Eleonorę, która jest niezwykle zadowolona z całej sytuacja. Dziewczyna początkowo zupełnie nie potrafi się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Musi m.in. zacząć chodzić do szkoły dla panien. Okazuje się być biegłą w przedmiotach, które wcześniej sprawiały jej trudności.
Ciągle próbuje odnaleźć także stary porcelanowy zegar, by popchnąć czas do przodu, co powoduje kolejną serię zabawnych zdarzeń.
Dziewczyna uważa wszystkich wkoło za skończonych dziwaków. Za to staroświeckie otoczenie traktuje dziewczynę jak postrzeloną. Po jakimś czasie Ania dostrzega zalety fin de siècle'u.
W odpowiednim momencie padną też znaczące słowa ciotki Eleonory: "mała chatka, byle z nim". Gdy Ania wróci do realnego świata drugiej połowy XX wieku, nie zapomni o "pąsowej róży".
Śmietanka towarzystwa
Obsada filmu jest świetnie dobrana. Oprócz młodziutkiej Czyżewskiej i Niesierowskiego, na ekranie możemy zobaczyć Ewę Winnicką, która gra ciotkę Eleonorę, Barbarę Ludwiżankę, która fantastycznie wciela się w Genowefę, czy Kazimierza Wichniarza w roli mecenasa Kępskiego.
Film zdobył Lwa św. Marka w Wenecji i wyróżnienie honorowe w Cannes.
Godzina pąsowej róży to rodzinna komedia. Przenosi nas w lata 60. XX wieku i koniec XIX wieku, ukazując uroki obu czasów. Jest tu szczypta melancholii, miłości i spora dawka humoru.
Małgorzata Gajos