Jeśli Kościół krytycznie wypowiada się na temat niektórych aspektów teorii gender, to zarzuca mu się chęć dyskryminacji kobiet. Nic bardziej fałszywego.
Rozszerzyć przestrzeń dla kobiet w Kościele
Wraz z pontyfikatem papieża Franciszka, zwłaszcza po jego słowach, że należy rozszerzyć przestrzeń dla obecności kobiet w Kościele, powróciły pytania o kreowanie kobiet kardynałami. Zapytany o to wprost Ojciec Święty w wywiadzie dla włoskiego dziennika "La Stampa" powiedział: "Jest to myśl, która nie wiem, skąd się wzięła. Kobiety w Kościele winny być dowartościowane, ale nie 'sklerykalizowane'. Ten, kto myśli o kobietach-kardynałach, cierpi nieco na klerykalizm".
Zdaniem Franciszka, punktem wyjścia w dziele pogłębienia rozumienia roli kobiety w Kościele i świecie oraz jej promocji, powinien być list apostolski Jana Pawła II "Mulieris dignitatem". Dokument ten - według obecnego papieża - pełen jest bodźców, które zasługują na podjęcie i rozwinięcie. Franciszek przypomniał, że niezależnie od zmian kulturowych i społecznych nadal kobieta jest tą, która rodzi dzieci. Jest to nie tylko fakt biologiczny, ale niosący także wiele konsekwencji zarówno dla samej kobiety, jej sposobu bycia jak i jej relacji. „Powołując kobietę do macierzyństwa, Bóg powierzył jej w szczególny sposób istotę ludzką” - twierdzi papież Franciszek.
Wiele uwagi kobietom Franciszek poświęcił także w posynodalnej adhortacji apostolskiej "Evangelii Gaudium" (Radość Ewangelii) - swoim pierwszym dokumencie doktrynalnym. Wyraził uznanie dla wkładu kobiet w społeczeństwo i duszpasterstwo, powtarzając, że "potrzeba jeszcze poszerzyć przestrzenie dla bardziej znaczącej obecności kobiecej w Kościele". Ale też jeszcze raz podkreślił, że "kapłaństwo zarezerwowane dla mężczyzn, jako znak Chrystusa Oblubieńca powierzającego się w Eucharystii, jest kwestią nie podlegającą dyskusji(...)". Zwrócił ponadto uwagę na "podwójnie biedne kobiety narażone na sytuacje wykluczenia, złego traktowania i przemocy, ponieważ często mają mniejsze możliwości obrony swoich praw".
Kobiety religijne inaczej niż mężczyźni
W 2015 r. powstał raport o roli kobiet w Kościele w Polsce, opracowany w oparciu o badania przeprowadzone przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego, pod kierunkiem ks. dr Wojciecha Sadłonia SAC, dyrektora ISKK, mgr Roberta Stępisiewicza przy współpracy z dr. Marią Rogaczewską z UW.
Dokument wskazuje, że religijność kobiet w Polsce wyraźnie różni się od religijności mężczyzn, zarówno w natężeniu przeżywania, jak i w akceptacji prawd wiary. Kobiety niemal dwukrotnie częściej niż mężczyźni deklarują się jako osoby "głęboko wierzące" (26 proc.), częściej też deklarują wiarę w Boga (90-93 proc.), a rzadziej ateizm (1,1 proc. kobiet, 5 proc. mężczyzn).
Co więcej, wiara Polek jest bardziej integralna, gdyż w pełniejszym wymiarze wyznają prawdy wiary. W nagrodę po śmierci wierzy np. 75 proc. kobiet, a tylko 61 proc. mężczyzn; w bóstwo Chrystusa blisko 90 proc. kobiet i 81 proc. mężczyzn; 79 proc. kobiet prawidłowo wskazuje liczbę sakramentów (65 proc. mężczyzn). Kobiety maja też bardziej pogłębioną wiedzę religijną: 53 proc. kobiet czyta publikacje religijne wobec 37 proc. mężczyzn.
Polki w znacznie wyższym stopniu akceptują też nauczanie o etyce małżeńskiej i dotyczącej początków i końca życia. Rozwodów nie akceptuje 45 proc. respondentek wobec 41 proc. mężczyzn, aborcji nie akceptuje 69 proc. wobec 59 proc. mężczyzn. Wiara jest też dla Polek o wiele większą wartością - duże znaczenie ma ona dla 48 proc. respondentek i 38 proc. respondentów, zaś bardzo duże - odpowiednio 43 i 30 proc.
Zdaniem autorów raportu największe różnice w religijności obu płci dotyczą jednak tzw. wymiaru doświadczeniowego wiary, czyli duchowo-emocjalnego sposobu jej przeżywania. Przejawiają się one w przekonaniu, że Bóg pozwala człowiekowi doświadczać Go, że wiara daje poczucie bezpieczeństwa, a liturgia jest ważnym przeżyciem.
Na pytanie, czy wiara może dać poczucie bezpieczeństwa, ponad 34 proc. kobiet wobec ponad 24 proc. mężczyzn udziela odpowiedzi, że tylko wiara, zaś 47 proc. kobiet wobec 43 proc. mężczyzn przyznaje, że nie tylko wiara. Aż 53 proc. kobiet odczuwa też w swoim życiu bliskość Boga, a takie doświadczenie podziela tylko 38 proc. mężczyzn. Podobnie dla 84 proc. pań Eucharystia to ważne i cenne przeżycie wobec 72 proc. panów.
Także przywiązanie do wspólnoty wiary jest większe u kobiet - dla 36 proc. jest duże, dla 23 proc. bardzo duże wobec 29 proc. i 13 proc. w płci przeciwnej.