„Bądź sobą”; „Słuchaj siebie”; „Ufaj sobie i idź swoją drogą” – te hasła brzmią w reklamach i w poradnikach radzenia sobie z życiem. Paul Vitz zwraca uwagę, że znaczna część psychologii stała się humanistyczną religią opartą na kulcie „ja”.
Mąż mówi do żony: „Nie rozwijam się w tym związku”. I po kilkunastu latach małżeństwa zostawia żonę z dwojgiem dzieci, aby rozwinąć pełnię „tłamszonego” dotąd „ja”. Doszedł do tych wniosków po psychoterapii. Jego terapeuta pobłogosławił „odważną” decyzję. Ktokolwiek zdaje sobie sprawę z dominującego nurtu współczesnej psychologii, ten nie będzie się dziwił takiej scenie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Tomasz Jaklewicz