NATO nie szuka konfrontacji, nie chcemy nowej zimnej wojny; zimna wojna przeszła do historii i powinna w niej pozostać - powiedział w piątek w Warszawie sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. "Szukamy konstruktywnego i znaczącego dialogu z Rosją" - podkreślił.
Podczas otwarcia forum ekspertów, które towarzyszy szczytowi NATO w Warszawie, szef Sojuszu podkreślał, że podczas szczytu będą podejmowane decyzje polegające na dalszym wzmacnianiu wspólnej obrony i odstraszania.
"Chcemy również uzgodnić rozmieszczenie naszej wysuniętej obecności na wschodzie Sojuszu: w Estonii, Łotwie, Litwie i tutaj w Polsce" - dodał. "Rozmieścimy rotacyjnie wielonarodowy batalion w każdym z tych krajów. Stanie się jasne, że atak przeciwko któremukolwiek z sojuszników spotka się z odpowiedzią sił całego Sojuszu" - oświadczył.
Dziękował Kanadzie, Niemcom, Wlk. Brytanii i USA za podjęcie decyzji przewodzenia tym batalionom. Dziękował też Polsce i trzem krajom bałtyckim za to, że przyjęły, goszczą i wspierają siły NATO i że wzmacniają własne siły zbrojne.
"Wszystko co robimy ma charakter obronny, jest proporcjonalne i przejrzyste, w pełni zgodne z naszymi zobowiązaniami międzynarodowymi. "Nasze stanowisko jest jasne: NATO nie szuka konfrontacji, nie chcemy nowej zimnej wojny, zimna wojna przeszła do historii i powinna w historii pozostać" - zadeklarował.
"Szukamy konstruktywnego i znaczącego dialogu z Rosją; chcemy jasno wyrazić nasze intencje; chcemy rozproszyć wszelkie nieporozumienia i obniżyć ryzyko incydentów wojskowych, które mogłyby się wymknąć spod kontroli" - dodał. "Rosja jest naszym największym sąsiadem i integralną częścią europejskiego bezpieczeństwa; dlatego też podtrzymywanie dialogu pełni najważniejszą rolę" - dodał.