Ubezpieczyciele szybciej niż touroperatorzy reagują na większe zagrożenie dla turystów. W polisach oferują już klauzule dotyczące aktów terroru - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Taka opcja istnieje już m. in. w PZU, Unice, Europie, Warcie i w firmie Axa. Różny jest jednak zakres tych ubezpieczeń.
W PZU odpowiedzialność ubezpieczyciela zależy od poziomu zagrożenia w państwie, do którego udaje się podróżny oraz od tego czy wobec danego kraju obowiązują ostrzeżenia MSZ.
Wymagane jest opłacenie dodatkowej składki. Dotyczy to wyjazdów do krajów znajdujących się w rejonie zagrożonym terroryzmem, działaniami wojennymi lub stanem wyjątkowym.