Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale.
Skała, na której człowiek roztropny buduje swój dom, i Pascalowska trzcina – „Człowiek jest trzciną najsłabszą w przyrodzie, ale trzciną myślącą. (…) niechby był zgnieciony przez wszechświat cały, to jeszcze byłby szlachetniejszy od tego, co go zabija: gdyż on wie, że umiera. Cała tedy godność nasza leży w myśli”. Skała i trzcina. Czy to przeciwstawienie sygnalizuje sprzeczność czy uzupełnienie? Jeden z wymiarów odpowiedzi na to pytanie zawiera się w określeniu „roztropny”. Dzisiaj myśl ludzka oceniana jest przede wszystkim ze względu na oryginalność czy – by odwołać się do współczesnego slangu – kreatywność. Roztropność brzmi nieznajomo, konserwatywnie. Dla jasności – oryginalność nie tylko nie jest niczym złym, ale jest wręcz pożądana. Ale by oryginalność myśli była rzeczywiście twórcza, musi być budowana na mocnych fundamentach. Na skale.
Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!
Krzysztof Łęcki