Polska poezja religijna nie skończyła się na księdzu Twardowskim. Pokolenie dzisiejszych czterdziestolatków odważnie penetruje w wierszach przestrzenie ducha.
Dla przeciętnego Polaka poezja religijna to wiersze piszących księży: Twardowskiego, Pasierba, Sochonia czy Szymika. Znacznie mniej osób ma świadomość, że wątki religijne pojawiają się w twórczości największych przedstawicieli rodzimej liryki: Herberta, Miłosza, Różewicza. A już zupełnie niewielu kojarzy termin „poezja religijna” z twórczością roczników 70. Tymczasem krytycy literaccy dawno zauważyli, że wśród przedstawicieli tego pokolenia poetów istnieje nurt wzmożonego zainteresowania duchowością, i to przede wszystkim duchowością chrześcijańską.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.