1m 2s

Powrót księdza Browna

Fani twórczości Chestertona mogą poczuć się zawiedzeni, że w telewizyjnym „Księdzu Brownie” zabrakło błyskotliwych przemyśleń autora dotyczących wiary.

Edward Kabiesz

|

02.07.2015 00:15 GN 27/2015

dodane 02.07.2015 00:15
0

Wśród bogatej galerii postaci stworzonych przez Gilberta K. Chestertona, jedna do dzisiaj budzi szczególne zainteresowanie. Jest nią ksiądz Brown, detektyw w sutannie. Ks. Brown w swoim czasie popularnością dorównywał najsławniejszemu detektywowi świata – Sherlockowi Holmesowi. Można domniemywać, że obecnie jest bardziej oglądany niż czytany, tym bardziej że znalazł „spadkobierców” m.in. w postaciach naszego ojca Mateusza, włoskiego Don Matteo, czy amerykańskiego o. Dowlinga z „Detektywa w sutannie”. Niesamowity sukces emitowanej obecnie w Polsce ostatniej angielskiej telewizyjnej adaptacji opowiadań o księdzu Brownie przeszedł oczekiwania twórców. Nie spodziewali się, że kameralny, dysponujący szczupłym budżetem serial będzie w stanie konkurować z sensacyjnymi rodzimymi i amerykańskimi produkcjami.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Edward Kabiesz