Nie każde wyznanie jest państwowe, ale każde państwo jest wyznaniowe.
Podobno grozi nam państwo wyznaniowe. Straszenie dyktaturą religijną ostatnio nawet jakby się nasiliło, bo przecież po zwycięstwie Andrzeja Dudy z hukiem otwarły się wrota średniowiecza. Tylko patrzeć, jak policja moralna odbierze in vitro nawet starcom, sierotom i wdowom, a po jesiennych wyborach, choćby to był listopad, wszystkich pogoni na majowe.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Franciszek Kucharczak