Trwają rozmowy, by biura prezydenta elekta Andrzeja Dudy do czasu jego zaprzysiężenia mieściły się w pałacyku MSZ przy ul. Foksal - powiedziała w piątek szefowa jego sztabu wyborczego, Beata Szydło (PiS). Poinformowała, że sprawa jest "bliska finalizacji".
Po piątkowej uroczystości, podczas której Duda odebrał uchwałę PKW o wyborze na prezydenta, dziennikarze spytali Beatę Szydło, czy wiadomo już, gdzie będzie urzędował i mieszkał prezydent elekt do czasu zaprzysiężenia.
Odpowiedziała, że "wszystko przebiega bardzo dobrze, Kancelaria Prezydenta tutaj wykazuje bardzo daleko posuniętą współpracę, również MSZ".
"W tej chwili rozmawiamy; właściwie jesteśmy blisko finalizacji, teraz jest potrzebna jeszcze ostateczna decyzja pana prezydenta. Rozmawiamy o tym, by biura były, dopóki nie będzie zaprzysiężenia, na Foksal" - poinformowała Szydło. Potwierdziła, że chodzi o pałacyk MSZ.
W Warszawie w dyspozycji Kancelarii Prezydenta jest Pałac Prezydencki, Belweder, kancelaria przy ul. Wiejskiej i rezydencja przy ul. Klonowej. W przeszłości prezydenci elekci urzędowali także w pałacyku MSZ na ul. Foksal.
W środę Szydło podkreślała, że obie strony - ustępującego prezydenta Bronisława Komorowskiego i prezydenta elekta - chcą jak najszybciej dokonać ustaleń; wyraziła nadzieję, że do końca tygodnia uda się doprecyzować szczegóły.