A Ty? Czy włączyłeś się już w przygotowania do największej imprezy w historii Rzeczypospolitej?
Ile osób przyjedzie do Polski? – pytam organizatorów Światowego Dnia Młodzieży. – Możecie się pomylić w szacunkach o milion... Padnie rekord? – W kulminacyjnych wydarzeniach uczestniczyć może nawet 2,5 miliona – słyszę w Krajowym Biurze ŚDM. – Ale prawdę powiedziawszy, Bóg raczy wiedzieć, ile osób przybędzie na to wielkie świętowanie. Organizatorzy spotkania w Rio byli zdumieni, gdy na plaży Copacabana zjawiło się 4,2 miliona ludzi ze 192 krajów świata. Nie spodziewali się takiego tłumu. Zadziałał sprawdzający się od lat mechanizm: młodzi zobaczyli w telewizji i internecie to, co działo się w dniach poprzednich i na zakończenie spotkania tłumnie ruszyli na spotkanie z papieżem. Na każdym spotkaniu zjawia się więcej młodych niż uprzednio zarejestrowanych i o wiele więcej, niż zapowiadają prognozy (w Madrycie na półtora miliona obecnych zarejestrowanych było jedynie ok. 400 tysięcy). Co to oznacza dla Krakowa? Prognozy szacujące liczbę uczestników mogą okazać się statystycznym niewypałem. W promowane na każdym kroku Euro 2012 zaangażowały się jedynie 4 miasta Polski. Euro przy tym, co wydarzy się za rok, wygląda jak lokalny parafialny odpust.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marcin Jakimowicz