Bóg dobry jak wino 


„Ja jestem prawdziwym krzewem winnym”.


1 Symbolika wina i winnicy ma swoją długą tradycję, zarówno biblijną, jak i pogańską. Wino symbolizuje radość, przyjaźń, ludzką miłość. Jednak tak jak można przesadzić w korzystaniu z wina i popaść w pijaństwo, tak jest ze wszystkimi doczesnymi radościami. Konieczne są mądrość, umiar w korzystaniu z wina, i w ogóle z życia. Dionizos, grecki bóg wina, jest symbolem ekstazy, która upaja człowieka, prowadzi do zatracenia siebie w szukaniu przyjemności. W Starym Testamencie winnica była symbolem Izraela. Sam Bóg uprawia tę winnicę, opiekuje się, troszczy o swój lud. On jest źródłem autentycznej radości. Jezus, nazywając siebie prawdziwym krzewem winnym, mówi o tym, że tworzy nową wspólnotę ludu Bożego. Jej celami są radość, spełnienie się w ekstazie, która nie jest jednak dionizyjskim bezmyślnym upojeniem, ale odnalezieniem najwyższej miłości, jest zjednoczeniem z samym Bogiem. A dzięki Niemu i z innymi.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Tomasz Jaklewicz