Przez centrum Łodzi najszybciej można przejechać skuterem, a najdłużej trwa podróż komunikacją miejską. Najtaniej podróżuje się rowerem i samochodem elektrycznym, a najwygodniej Łódzką Koleją Aglomeracyjną (ŁKA) - tak wynika z przeprowadzonego w piątek Łódzkiego Testu Komunikacyjnego.
W teście zorganizowanym przez ŁKA wzięło udział 17 uczestników, którzy blisko 15-kilometrową trasę przez centrum Łodzi pokonali różnymi środkami transportu: pociągiem, komunikacją miejską, samochodami osobowymi, rowerami, taksówką, busem oraz skuterem.
Najszybciej trasę z okolic dworca Łódź Żabieniec do dzielnicy Widzew pokonał uczestnik testu jadący skuterem - zajęło mu to 30 minut. Minutę dłużej trwał przejazd jednego z samochodów, a dwie minuty więcej potrzebował na przejechanie tej trasy jeden z rowerzystów.
Czwarty na mecie był uczestnik, który trasę pokonał rowerem i ŁKA, a na końcu uplasowali się pasażerowie komunikacji miejskiej - im pokonanie tej trasy zajęło aż godzinę.
"Łódzki Test Komunikacyjny miał na celu przedstawienie różnych możliwości poruszania się po Łodzi. Na podstawie jego wyników każdy mieszkaniec może sobie wybrać najbardziej optymalny środek transportu w zależności od tego, które kryteria podróży są dla niego najważniejsze" - wyjaśniła rzeczniczka ŁKA Marta Markowska.
Najdroższa okazała się podróż taksówką, kosztowała blisko 43 zł; przejazd samochodem elektrycznym kosztował niecałą złotówkę, a skuterem - dwa złote. Wśród środków komunikacji zbiorowej najtańsza była ŁKA i bus.
W kryterium komfortu - na podstawie ankiet wśród uczestników testu - wygrała ŁKA. Najmniej komfortowo oceniono podróż po mieście samochodem.
W ramach testu uczestnikom na starcie oraz mecie zbadane zostało również ciśnienie krwi oraz tętno. Na podstawie wyników tych badań specjaliści określili poziom stresu towarzyszący podróży poszczególnymi środkami transportu. Najmniej zestresowani byli pasażerowie ŁKA, a u pozostałych uczestników testu te wartości były wyższe, bądź podobne jak na starcie.