W ostatnich dniach zostały w Melbourne podpalone trzy kościoły katolickie. Dwa z nich zostały zniszczone, jeden został uszkodzony.
W Melbourne stało się to już pewną niechlubną tradycją, że w Wielkim Tygodniu są podejmowane działania przeciwko katolikom. Poprzednio podejmowano kampanie zniesławiające w prasie oraz malowano obelżywe napisy na murach. W tym roku kościół pw. Matki Bożej w Dandenong, w którym obok duszpasterstwa australijskiego jest odprawiana Msza święta dla Polaków, został podpalony w nocy z poniedziałku na wtorek. Wnętrze zostało całkowicie zniszczone, tak iż Msze święte zostały przeniesione do sali parafialnej. W poprzednich dniach został podpalony i całkowicie zniszczony zabytkowy kościół św. Jakuba w Brighton, który był wpisany na listę dziedzictwa kulturalnego Australii. Podpalenie w kościele Matki Bożej w St. Kilda East zakończyło się zniszczeniem drzwi wejściowych, ale sama świątynia została uratowana.
Media podchwyciły temat serii podpaleń kościołów, by wskazywać, że jest to konsekwencja seksualnego wykorzystywania nieletnich przez księdza, który przed kilkudziesięciu laty pracował w tych kościołach. W ten sposób nienawiść zasiewana obecnie przez liberalne media w stosunku do Kościoła wydaje swoje owoce w postaci czynnych ataków na kościoły.