Na konieczność przezwyciężenia braku wzorców i osierocenia współczesnego człowieka zwrócił uwagę ojciec święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.
Kontynuując cykl katechez poświęconych rodzinie, papież mówił o postaci ojca. Jego słów w Auli Pawła VI wysłuchało według danych Prefektury Domu Papieskiego około 7 tys. wiernych.
Franciszek przypomniał, że słowo „ojciec” ma dla chrześcijan szczególne znaczenie, bowiem Pan Jezus nauczał, aby tym imieniem nazywać Boga. Ukazuje ono także Jego szczególną relację z Bogiem.
Mówiąc o znaczeniu tego słowa w relacjach rodzinnych, papież zauważył, że ludzkość przeszła od paternalizmu do braku ojca i sytuacji, w której dzieci i młodzież czują się osieroceni. Wskazał, że brak postaci ojca w życiu dzieci i młodzieży powoduje luki i urazy, które mogą być bardzo poważne. Ta nieobecność ma wymiar zarówno fizyczny, jak i związany z niewypełnianiem zadania edukacyjnego, kiedy ojcowie nie dają dzieciom swoim przykładem, wspartym słowami, tych zasad, tych wartości, tych reguł życia, których one potrzebują jak chleba. Ponadto niekiedy nie za dobrze wiedzą, jakie miejsce zająć w rodzinie i jak wychowywać dzieci, i wycofują się oraz usiłują na przykład być „na równi” z dziećmi.
Ojciec święty zauważył, że także wspólnota obywatelska często zaniedbuje lub źle wypełnia swoją odpowiedzialność wobec młodych, pozostawiając ich osieroconymi, i nie proponuje im perspektywicznej prawdy. „W ten sposób ludzie młodzi pozostają sierotami pozbawionymi bezpiecznych dróg, jakimi należy iść, nauczycieli, którym można zaufać, sierotami bez ideałów rozpalających serce, sierotami bez wartości i nadziei wspierających ich każdego dnia. Wypełnia się ich może bożkami, ale kradnie się ich serce; pobudza się ich do marzeń o rozrywkach i przyjemnościach, ale nie daje się im pracy; są zwodzeni bożkiem pieniądzem, a odmawia się im prawdziwych bogactw” - stwierdził Franciszek. Wskazał, że to przezwyciężenie osierocenia możliwe jest w Jezusie Chrystusie.
„Serdecznie pozdrawiam polskich pielgrzymów - mówił też papież. - Moi drodzy, medytując nad rolą ojca w rodzinie ludzkiej, zdajemy sobie sprawę, że brak doświadczenia ojcowskiej miłości może stanowić przeszkodę w stworzeniu prawdziwej relacji z Bogiem, który jest Ojcem. Módlcie się zatem za wszystkich ojców, aby zawsze podejmowali ich odpowiedzialność i byli dla swoich dzieci znakiem miłości Boga Ojca. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!”