Związek Podhalan i władze Zakopanego krytykują film reklamowy przygotowany przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, w którym Giewont pokazywany jest bez krzyża.
Andrzej Skupień, prezes Związku Podhalan mówi, że organizacja, którą reprezentuje, nie zgadza się na próbę zmiany wizerunku Giewontu.
Przypomina, że Giewont jest dla górali znakiem wierności Bogu i Ojczyźnie. Przytacza też słowa św. Jana Pawła II, wypowiedziane w 1997 roku pod Wielką Krokwią: "Nie wstydźcie się tego krzyża" oraz "Dzisiaj dziękowałem Bogu za to, że wasi przodkowie na Giewoncie wznieśli krzyż. Ten krzyż patrzy na całą Polskę, od Tatr aż do Bałtyku, i ten krzyż mówi całej Polsce: Sursum Corda! W górę serca!".
- Stanowczo żądamy zaprzestania takiego prezentowania wizerunku Giewontu i Tatr, który przez eliminowanie z przestrzeni publicznej krzyża - znaku wiary, patriotyzmu i tradycji, obraża nasze uczucia religijne i jest zakłamywaniem naszej historii i naszych postaw - mówi prezes Związku Podhalan.
Głos w dyskusji nad krytykowanym przez jednych, a chwalonym przez drugich nowym spotem promującym Polskę, wykonanym na zlecenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych, zabrał także Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego.
- Z przykrością stwierdzam, iż wizja producentów filmu, związana z usunięciem krzyża na szczycie Giewontu, jest zabiegiem nietrafionym i budzącym liczne kontrowersje, w szczególności wśród nas - mieszkańców Podhala - zaznacza J. Majcher.
Przypomina, że krzyż na Giewoncie zamontowany został przez zakopiańskich parafian 19 sierpnia 1901 roku. - Jest on ważnym symbolem dla wszystkich mieszkańców naszego kraju, znakiem przywiązania do kultury chrześcijańskiej, niezależnie od sytuacji politycznej naszego kraju. Od przeszło dziesięciu stuleci jest on symbolem powszechnie obecnym w codziennym życiu Polaków - dodaje zakopiański burmistrz.
- Ubolewam nad tym, że w kadrach filmu nie został uwzględniony rzeczywisty widok Giewontu wraz z krzyżem, będącym również wyjątkowym znakiem rozpoznawczym i identyfikacyjnym naszego miasta. Jednocześnie zapewniam, że dołożymy wszelkich starań, aby w filmie reklamowym widok krzyża na szczycie Giewontu został przywrócony - zapewnia Janusz Majcher.
jg