Lekko się uśmiechają, kiedy słyszą wojskowe terminy w rodzaju: ofensywa różańcowa, choć przecież od początku, jeszcze w Pompejach, nazwano ją nowenną „nie do odparcia”.
Z jednej strony faktycznie Nowennę Pompejańską uważa się za modlitwę wymagającą większej mobilizacji: odmawia się przecież cały Różaniec codziennie przez 54 dni, ale z drugiej ona wnosi tak wiele dobra i pokoju w nasze serca, porządkuje życie – tłumaczą. Odmawiają różańcową nowennę indywidualnie, a co miesiąc – zawsze drugiego dnia – także na Kaplicówce u św. Jana Sarkandra. W sobotę 4 października odbędzie się tu ostatnie z nabożeństw 20 różańcowych sobót, a wieczorem rozpocznie się Święta Noc Modlitwy, poprzedzająca święto MB Różańcowej. – To noc cudów i łask. Tak mówili uczestnicy poprzednich czuwań, opowiadając o uproszonych za wstawiennictwem Maryi łaskach: od dobrej pracy i zdrowia po nowego ducha wiary – mówi Lidia Wajdzik, zelatorka Różańcowego Ruchu Pompejańskiego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Alina Świeży-Sobel