Ewę Kopacz też oburza "edukacja seksualna"

Gdy Mariusz Dzierżawski, sprawozdawca inicjatywy ustawodawczej "Stop aborcji", cytował z mównicy sejmowej fragmenty publikacji wspieranej przez MEN, marszałek przerwała mu, wskazując na galerię: "Tam też są młodzi ludzie".

Również posłowie żywo demonstrowali swe niezadowolenie, bucząc i wykrzykując. Nie było to jednak oburzenie na publikację (sądząc po wyniku głosowania nad projektem), lecz na publiczne pokazanie, czego uczą nasi polecani przez MEN "edukatorzy".

Ewa Kopacz wstydzi się za seksmateriały promowane przez MEN
NiezaleznaPL
Przeczytaj też "Stop pedofilii" o odrzuceniu projektu.

 

« 1 »