Przeciw pedofilii - przemówienie w Sejmie

Stop pedofilii - przemówienie Mariusza Dzierżawskiego w Sejmie, wygłoszone 11 września 2014 r.

Zwolennicy seksedukacji odwołują się często do autorytetu seksuologów, których rzekomo bezstronne ustalenia mają zapewnić ludzkości szczęście i ustrzec od wszelakich problemów, związanych z seksualnością. Elity akademickie i medialne, posiadające liczne związki z biznesem erotycznym i antykoncepcyjnym wybrały sobie jako największy autorytet naukowy niejakiego Alfreda Kinseya. Kinsey, który przeprowadzał wnioskowanie na podstawie badań prowadzonych głównie na więźniach, prostytutkach i homoseksualistach, uznał, że normalne jest każde zachowanie seksualne, które jest wykonalne fizycznie. W raportach Kinseya znajdują się szczegółowe opisy zachowań dzieci podczas stosunków z dorosłymi. Reakcje nieletnich to m.in. „ekstremalne napięcie z gwałtownymi konwulsjami", „wykrzywione usta", „spazmatyczne skurcze", „wytrzeszcz oczu", „zaciskające się dłonie", „szloch lub gwałtowny płacz, czasem z obfitymi łzami, szczególnie u młodszych dzieci". Kinsey pisze, że dzieci „bronią się przed partnerem i mogą podjąć gwałtowne wysiłki, aby uniknąć orgazmu, chociaż czerpią niewątpliwą przyjemność z tej sytuacji". (Cytaty za: „Czas pracuje dla pedofilów", Grzegorz Górny, Rzeczpospolita 16.09.2008). Również obecnie w środowisku seksuologów mają miejsce liczne skandale. Wiceprezes Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego, Wiesław Czernikiewicz, został oskarżony przez pacjentki o molestowanie, podobnie jak prominentny członek Towarzystwa, Lechosław Gapik. Przed kilkoma laty głośny był proces znanego seksuologa Andrzeja Samsona, oskarżonego o molestowanie małoletnich pacjentów i produkowanie pornografii dziecięcej. Sąd potwierdził stawiane przez prokuratora zarzuty, ale proces nie został zakończony ze względu na śmierć oskarżonego.

Elity seksuologów, podobnie jak ich „ojciec założyciel", czyli Alfred Kinsey, gorliwie propagują wybielony i sfałszowany obraz homoseksualizmu. „Standardy" co chwila podkreślają jedynie pozytywne strony relacji jednopłciowych i nawołują do akceptacji odmienności. Pojęcie normy jest nieobecne. Faktycznie dokument zachęca dzieci do eksperymentowania ze swoją płciowością. Dokument milczy o negatywnych skutkach praktykowania zachowań homoseksualnych – wielokrotnie większym zagrożeniu chorobami wenerycznymi, przede wszystkim HIV/AIDS, zwiększonym ryzyku zaburzeń psychicznych, zwiększonym ryzyku przedwczesnej śmierci, zwiększonym ryzyku popadnięcia w konflikt z prawem.

Interesujące jest co o „nowoczesnej" edukacji seksualnej sądzą pedofile. Możemy tego dowiedzieć się z wywiadu jakiego udzielił portalowi freiewelt.net Dieter Giesenking, lobbysta środowisk pedofilskich w Niemczech. Również pedofile pozyskają z pewnością długofalowe korzyści z projektu edukacyjnego „Bildungsplan 2015" (projekt zakłada wprowadzenie do szkół, od pierwszej klasy, informacji o mniejszościach seksualnych). Jednakże tylko wówczas, gdy pedofilia będzie przedstawiana jako miłość do dziecka, a nie jako coś złego, czego nie powinno być. Homoseksualne dzieci potrzebują również w szkole pomocy i wsparcia w ich coming–outach. Uczenie o różnorodności opcji seksualnych i tolerancji wobec wszystkich mniejszości seksualnych nie powinno być pozostawione wyłącznie rodzicom, lecz powinno być prowadzone również w szkołach , gdyż jest to zadanie dla całego społeczeństwa.

Jak widać pedofile z radością oczekują na zmiany w edukacji seksualnej. Na zmiany w tym samym kierunku naciska lobby LGBTQ w Polsce. „Standardy Edukacji Seksualnej" idą w tym właśnie kierunku. Dzieci i młodzież są zachęcane do homoseksualnych „coming outów" i do akceptacji różnorodności orientacji seksualnych. Różnorodność seksualności nie jest w żaden sposób definiowana, ani nie pojawia się pojęcie normy. Głównym kryterium ma być dobrowolność seksu. Takiej właśnie argumentacji używają zachodnie organizacje pedofilskie. W seksie między dorosłymi i dziećmi nie ma nic złego, twierdzą, pod warunkiem, że jest to seks dobrowolny. Przyjęcie takiego punktu widzenia musi doprowadzić w konsekwencji do legalizacji pedofilii.

« 1 2 3 4 »

stopaborcji.pl