V Bieg Morskiego Komandosa. – Pieniądze zebrane podczas tej imprezy nie tylko pokrywają koszty jej organizacji. Mniej więcej połowa idzie na pomoc charytatywną – mówi Dariusz Terlecki, były żołnierz Formozy, prezes Stowarzyszenia KRS Formoza.
Czołgają się w tunelach, kilometrami idą poprzez kanały melioracyjne, grzęznąc po kolana w błocie, pokonują niezwykle trudne tory przeszkód, biegną po plaży i okalających Gdynię wzniesieniach. Część odcinków pokonują, brodząc po szyję w wodzie. I tak przez 21 kilometrów. Morderczy bieg wymaga niezwykłego wysiłku. A mimo to, gdy 1 lutego na stronie internetowej wydarzenia rozpoczęto zapisy, limit 120 miejsc dla osób startujących w najtrudniejszej kategorii „Hard” wyczerpał się w niecałe 24 godziny.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Rafał Starkowicz