Jednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności. Mt 25,15
Największy talent, jaki Bóg dał człowiekowi, to wcale nie ten do sztuki, biznesu, sportu czy co tam jeszcze. Najważniejszym talentem człowieka jest zdolność kochania. Kochania w wersji oryginalnej. Tej, którą wszczepił w nasze serca Bóg, który miłością sam jest. Zdolność kochania to JEDYNY talent, który ma każdy człowiek. Dopóki żyjesz, zawsze możesz umierać z miłości za drugiego człowieka. Często zarzucam Bogu niesprawiedliwość, kiedy widzę, o ile hojniej obdarował moich braci. Ale potem przychodzi refleksja, że jednak jest absurdem zarzucać Bogu niesprawiedliwość. Rzeczy drugorzędne porozdawał ludziom różnie. Ale rzecz pierwszorzędną, czyli serce zdolne kochać, dał wszystkim. A jednak można odnieść wrażenie, że świat jest pełen antytalentów miłości. Widzimy je we własnych domach, na ekranach telewizorów i w lustrzanych odbiciach. Ale to nie znaczy, że oni nie dostali talentu miłości. Dostali. Tylko że zakopali go bardzo głęboko w ziemi. Odkopujmy, póki jeszcze jest czas.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Adam Szewczyk