W regionie nawet 900 osób weźmie udział w projektach finansowanych przez Unię Europejską.
Wystarczy spełniać jedno z kryteriów: wiek od 25 do 64 lat, brak pracy, bycie Dolnoślązakiem lub posiadanie orzeczenia o niepełnoprawności. – Kiedy zostałem bezrobotnym, miałem sporo wolnego czasu, nie chciałem go zmarnować, dlatego zgłosiłem się do Dolnośląskiego Inkubatora Przedsiębiorczości i Arbitrażu, żeby przejść rekrutację i zakwalifikować się do udziału w kursie komputerowym – mówi Janusz Kozłowicz ze Szczawna-Zdroju. – Pomyślałem też, że jeszcze jeden dokument załączony do CV może się przydać, no i najważniejsze, nie czułem się zbyt pewnie w temacie obsługi komputera – wylicza kolejne argumenty. Szkolenie trwało 56 godzin. – Zaczęło 15 osób – mówi. – Ukończyło kurs 10. Cenię sobie profesjonalizm i klimat, jaki stworzył prowadzący szkolenie. Spotykaliśmy się dwa razy w tygodniu na trzy godziny i chociaż wciąż jestem bezrobotny, to jednak ważne jest dla mnie to, że się rozwijam. Jestem dzięki temu silniejszy – podkreśla. Projekty „Podniesienie kwalifikacji w zakresie ICT osób słabo wykształconych z terenu Dolnego Śląska” oraz „Kształcenie w zakresie ICT – szansą rozwoju dorosłych osób z Dolnego Śląska” współfinansowane są przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Roman Tomaszczuk Szczegóły na swidnica.gosc.pl