Niech piszą, że…

W dobie plotki, jako informacji równouprawnio-nej, nic nie budzi wątpliwości. A słowo pisane nadal wydaje się wyrocznią i prawdą.

Znajoma, aktorka, co jakiś czas dowiaduje się ciekawych rzeczy. O sobie. A to że cierpi biedę. A to że opływa w bogactwo. Raz się pokłóci z przypadkowym przechodniem, innym razem pomoże staruszce przejść przez ulicę. Często też odkrywa, że jej dzieci mają inne imiona niż nadane na chrzcie. Albo że przygarnęła pieska i dwa kotki. Chociaż, jak do tej pory, żaden futrzak w jej domu nie mieszka. Tak więc gdy koleżanka pochyli się nad „pisemkami dla pań” lub przeróżnymi „informacyjnymi” portalami, mogłaby napisać swoją biografię. Od początku, fantastyczną i wyssaną z (nie swojego) palca.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Agata Puścikowska