Co w aspekcie etycznym powinno cechować sędziego? Papież podjął ten temat, przyjmując w Watykanie członków ważnego włoskiego organu państwowego, jakim jest Najwyższa Rada Sądownictwa.
Zwrócił uwagę, że od sędziego zależą decyzje dotyczące wprost życia obywateli. Wymaga to od niego odpowiednich zalet intelektualnych, psychologicznych i moralnych.
„Wśród wszystkich zalet dominującą i powiedziałbym specyficzną dla sędziego jest roztropność. Cnota ta nie polega na zatrzymywaniu się w miejscu. Nie można mówić: «Jestem roztropny i nie ruszam się». Nie o to chodzi! To cnota zarządzania, posuwania spraw do przodu. Skłania ona do spokojnego rozważenia racji prawnych i faktów, które muszą stać u podstaw sądu. Będzie się roztropniejszym, mając w wysokim stopniu równowagę wewnętrzną, zdolną do opanowania odruchów wynikających z własnego charakteru, z osobistych zapatrywań czy przekonań ideologicznych. Włoskie społeczeństwo wiele oczekuje od sądownictwa, zwłaszcza w aktualnym kontekście, który znamionują między innymi wyjałowienie dziedzictwa wartości i ewolucja porządku demokratycznego. Starajcie się nie zawieść słusznych oczekiwań ludzi. Podejmujcie wysiłek, by zawsze być przykładem uczciwości i moralności dla całego społeczeństwa” – powiedział Papież.
Franciszek przypomniał, że takich przykładów we Włoszech nie brakowało. Życie za swą prawość oddali tacy ludzie, jak związany z Akcją Katolicką prawnik Vittorio Bachelet, zamordowany w 1980 r. przez terrorystów z Czerwonych Brygad, czy sędzia Rosario Livatino, który zginął w 1990 r. z rąk mafii i obecnie toczy się jego proces beatyfikacyjny.