W tym roku świętują 18. urodziny. Tym, którzy twierdzą, że spotkanie pod Bramą Rybą to jednodniowy event, odpowiadają: „To nie jest jednorazowy wystrzał fajerwerków. Lednica żyje cały rok!”.
Ponad 70 tysięcy ludzi. Baletnice w kolorowych strojach, tancerze ognia, barwny korowód na szczudłach oraz spadochroniarz, który wyskoczył z samolotu z egzemplarzem Biblii – listu miłosnego Boga do ludzi. Do tego Eucharystia, adoracja, spowiedź oraz podsumowujący spotkanie wybór Chrystusa jako swojego Pana. W tym roku istniała też możliwość przyjęcia szkaplerza karmelitańskiego. Nie chcąc ograniczać Pana Boga, karmelici i karmelitanki przywieźli ok. 20 tysięcy szkaplerzy. Na deser kolejna niespodzianka. Pokaz sztucznych ogni, ukoronowanie osiemnastki spotkań lednickich. Ojciec Jan Góra i towarzyszący mu wolontariusze po raz kolejny przygotowali spotkanie pełne Boga, radości i nowych form przeżywania wiary, których nie powstydziłby się ks. Bosko. Mylą się ci, którzy uważają, że ten atrakcyjny dla oka i ducha program to tylko forma dla formy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Weronika Pomierna