– To ja jestem tą kobietą cudownie uzdrowioną! Módlcie się razem ze mną i dziękujcie za ten wielki dar – mówiła znana Kostarykanka, która nawiedziła sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej w Zakopanem.
W Zakopanem Floribeth Mora Díaz wraz z mężem i synami gościła 28 maja. Uczestniczyła w nabożeństwie majowym i Mszy św. w sanktuarium na Krzeptówkach. Po liturgii podzieliła się z licznie zgromadzonymi wiernymi swoim świadectwem. Jej słowa słuchacze często nagradzali brawami. Na Podhale znana Kostarykanka przyjechała na zaproszenie księży werbistów. Kobieta przypomniała najpierw historię choroby i okoliczności cudownego wyzdrowienia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
jg