Strzał w kolano

Rosja może na wiele sposobów odpowiedzieć na (śmiechu warte) sankcje Zachodu. Najbardziej narzuca się to, że zakręci kurek z gazem. To jednak bardzo mało prawdopodobne, bo sprzedaż gazu i ropy jest głównym źródłem dochodu Rosji. Moskwa wybrała inny rodzaj odwetu. I strzeliła sobie w kolano.

Zaczęło się od zapowiedzi, że Rosja tworzy własny system płatności bezgotówkowych. Minister finansów Rosji Anton Siłuanow powiedział, że jego kraj może się bez problemu obyć bez kart Visa i MasterCard. Nie chodzi o to, by miliony Rosjan, którzy mają w portfelu którąkolwiek z tych kart, zostawić na lodzie – mówił polityk, tylko o to, by stworzyć system konkurencyjny, własny, niezależny. No właśnie. Słowo niezależność jest tutaj kluczem. Nie ma czegoś takiego jak niezależny system, który z założenia ma być globalny. Jeżeli coś ma być niezależne czy własne, znaczy, że globalne nie będzie. A po co komu karty, którymi można płacić tylko w niektórych miejscach? Zgoda, przeważająca większość użytkowników kart bankomatowych, gotówkowych czy kredytowych to ludzie używający ich na rynku krajowym, ale czy na takim rynku będzie się opłacało pozostać firmom globalnym?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Tomasz Rożek