W komunistycznych szkołach w Chinach uczono, że zakonnice porywały dzieci rodzicom i trzymały je w sierocińcach w… wielkich garnkach. Celem tej propagandy było rozniecenie nienawiści do chrześcijaństwa.
Liao Yiwu, autor książki „Bóg jest czerwony”, został wychowany w przekonaniu, że chrześcijańskie sierocińce i szpitale to najbardziej przerażające miejsca na świecie. W szkołach, do których chodził, nauczano, że misjonarze przybywali do Chin, by mordować Chińczyków i robić z nich niewolników. W jego wyobraźni zakonnice jawiły się jako postacie z sennego koszmaru.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Edward Kabiesz