Literatura ma na nas fatalny wpływ. Książki się kurzą, powodują alergie, niszczą wzrok, zabierają czas, zajmują przestrzeń, wpływają na naszą psychikę, a jeszcze niedawno niektóre z nich mogły polskich czytelników zaprowadzić do więzienia, bo czytanie ich było uznawane za działalność antypaństwową.
Otym, że literatura bywa groźna mówił prof. Marek Adamiec, literaturoznawca z Uniwersytetu Gdańskiego podczas wykładu zatytułowanego „O niebezpieczeństwach związanych z czytaniem”. Wykład odbył się 23 kwietnia, w Światowym Dniu Książki i Praw Autorskich.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Dariusz Olejniczak