Naprawdę nazywa się Norma McCorvey, choć bardziej jest znana pod sądowym pseudonimem Jane Roe. Wytoczony przez nią proces sądowy, znany pod nazwą „Roe przeciw Wade”, posłużył ruchom proaborcyjnym do rozpętania w USA kampanii na rzecz legalizacji aborcji. Sprawa oparła się o Sąd Najwyższy USA, który wydał w 1973 r. wyrok wprowadzający w tym kraju prawie nieograniczone możliwości zabijania dzieci nienarodzonych.
Jakie były dalsze losy Normy McCorvey? Dwa razy próbowała popełnić samobójstwo. Pracowała w klinice aborcyjnej w Dallas. Gdy obrońcy życia prowadzili pikiety pod jej kliniką, obrzucała ich stekiem wyzwisk. Później jednak – przy okazji wyjść na papierosa – zaczęła rozmawiać z pikietującym klinikę pastorem. Poznała także wolontariuszkę Operation Rescue Rondę Mackay, która sama o mało nie poddała się aborcji. Poznała także jej córeczki Emily i Chelsea. Ciepło, jakiego zaznała wśród nich, kontrastowało z postawą, jaką widziała u ludzi z aborcyjnego biznesu. Gdy Emily zaprosiła ją do kościoła, w dawnej Jane Roe coś się złamało. Tego wieczoru w kościele nawróciła się sercem, a potem - w 1995 r. – przyjęła chrzest w kościele baptystycznym. Trzy lata później przeszła na katolicyzm.
Oto, co ma teraz do powiedzenia światu:
Największy błąd w życiu ABORCJA
ratuj zycie
P.S. Wymieniona w filmie przez Normę McCorvey liczba 50 milionów dzieci nienarodzonych, zabitych w USA od czasu wyroku w sprawie Roe v. Wade, nie jest już, niestety, aktualna. Od czasu nagrania tego materiału wzrosła ona do około 56 milionów...
jdud /YT