Zmartwychwstanie Chrystusa wydarzyło się jeden jedyny raz.
Człowiek może ze śmierci do życia wracać ciągle. Dębickie amazonki opowiadają (czytajcie na ss. IV–V) o tym, jak po zwycięstwie nad śmiertelną chorobą dostały od życia drugą szansę. Teraz nie chcą, aby przeciekało im między palcami, nie chcą tracić z niego ani minuty. To jest pewnie takie uczucie, jakie ma człowiek, wstając od kratek konfesjonału po dobrej spowiedzi. Tu też odbywa się zmartwychwstanie. I znów jest radość i znów jest nadzieja.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Grzegorz Brożek