W takim konkursie nie wystarczy talent – jeszcze trzeba wierzyć w to, co się śpiewa.
WCentrum Użyteczności Publicznej w Ostródzie odbył się IX Powiatowy Konkurs Piosenki Religijnej dla szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Organizatorem konkursu jest Zespół Szkół Zawodowych im. Sandora Petöfiego w Ostródzie. – Tegoroczny przegląd odbywa się w ważnym dla nas momencie, w dniach poprzedzających ważne dla nas wydarzenie, kanonizację Jana Pawła II. To wielka radość dla nas wszystkich. Jestem przekonana, że słuchając piosenki religijnej każdy będzie mógł przenieść się w inny wymiar codziennego życia. Ufam, że to spotkanie przyniesie nam radość, a słowa pieśni zainspirują, aby codzienność znaczyć miłością, do czego nieustannie wzywał nas Jan Paweł II – mówiła, witając wykonawców i publiczność, s. Jolanta Kopiczko CST. W konkursie wzięło udział 12 szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych z Ostródy i okolicznych miejscowości. W sumie soliści i zespoły wykonali 20 piosenek. – To już dziewiąta edycja tego konkursu. Ci, którzy wystąpili na pierwszych, są już dorośli, często mają rodziny, pracują. Piosenka, muzyka, słowo, stają się w tym konkursie nośnikiem Ewangelii, nośnikiem treści Bożych i mają za zadanie podnieść nasze serca ku Bogu. Wierzę, że ten śpiew podnosi nasze serca. Sursum corda – podsumowuje ks. Roman Wiśniowiecki. Młodzież przygotowała różne piosenki. Oprócz typowych pieśni, w repertuarze nie zabrakło „Zamiast” Edyty Geppert czy „Alleluja” Leonarda Cohena. A o tym, iż tegoroczny konkurs stał na wysokim i wyrównanym poziomie, może świadczyć fakt, iż obrady jury trwały prawie godzinę. – Trudno było wybrać laureatów konkursu. Mieliśmy problem, by jednoznacznie wskazać faworyta. Emocje i wrażenia górują nad wszystkim. W konkursie piosenki religijnej liczy się nie tylko czysty śpiew, ale także i serce, które się oddaje śpiewem. Trzeba mieć talent muzyczny i serce przepełnione wartościami. To widać, jeżeli ktoś wierzy w to, co śpiewa – podkreśla Krzysztof Bińczyk, członek jury, przewodniczący rady rodziców przy ZSZ.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Krzysztof Kozłowski