To było spotkanie prawdziwych mężczyzn. Wręcz twardzieli. Skazanych, nawróconych i poszukujących.
Osadzeni w Areszcie Śledczym w Lubaniu naprawdę mieli łzy w oczach, gdy wychodzili z kaplicy pw. bł. Jana Pawła II. Przed chwilą wysłuchali kilkudziesięciominutowej opowieści Wieśka Jindraczka, narkomana, który przez 20 lat był uzależniony od heroiny.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jędrzej Rams