Historia i ludzkie losy. Gdzie to wojna człowieka nie poniesie...
Sto lat temu I wojna skruszyła cały ówczesny porządek świata. Rozsypywały się cesarstwa, imperia, mocarstwa, a wśród gruzowisk, które zostawały po starym, pięknym świecie, przemieszczały się imperialne armie złożone z dzielnych wojaków. Spośród wziętych w sołdaty w służbę ich królewskich i cesarskich mości 25 milionów żołnierzy kilkudziesięciu narodów nie wróciło w progi rodzinnych chałupek, kamienic i domów. Antoni Przybyła z Janowa na Górnym Śląsku, służący pod cesarzem Wilhelmem, miał sporo szczęścia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Kerner