ludzie musieli gasić pożary od zarania dziejów, ale w pewnym momencie się zorganizowali. W Krainie Wielkich Jezior zdarzyło się to po raz pierwszy w roku 1868.
Przyzwyczailiśmy się do obecności i pracy strażaków na Warmii i Mazurach. Człowiek czuje się bezpieczniej, gdy pod ręką ma ich numer telefonu w kryzysowych sytuacjach. Nie zawsze jednak tak było. Niedawno ukazała się publikacja „Ochotnicze Straże Pożarne na Warmii i Mazurach. Historia. Tradycja. Organizacja”, w której odtworzono dzieje i zakres działalności warmińskich jednostek. Okazją do prezentacji książki było spotkanie dwóch spośród czerech autorów w Czytelni Czasopism Starego Ratusza Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie. Stanisław Mikulik i Grzegorz Matczyński w kompetentny i interesujący sposób opowiadali o istotnych wydarzeniach z kronik OSP.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Piotr Sroga