Przed chwilą obok mnie padł martwy człowiek, strzał snajpera przebił mu kask – donosi w dramatycznej relacji z Kijowa Jakub Szymczuk.
- Strzelają do nas snajperzy, ja nie wiem, skąd oni są, trafiają w powstańców, strzały idą od strony Berkutu, ale trudno ocenić kto naprawdę strzela. Na własne oczy widziałem jak snajper zastrzelił 6 osób – powiedział nam przed chwilą fotoreporter GN, który od wczoraj jest w samym centrum tragicznych wydarzeń. – Módlcie się za nas wszystkich i za mnie…
Nasza sonda: Jak się skończy ukraiński Euromajdan?
jck /Jakub Szymczuk