Wygrywając w sobotę biathlonowy sprint na igrzyskach w Soczi, 40-letni Norweg Ole Einar Bjoerndalen został najstarszym zimowym mistrzem olimpijskim w rywalizacji indywidualnej. Pobił rekord z 2006 roku o pół roku młodszego wówczas Kanadyjczyka Duffa Gibsona.
Startujący w skeletonie Duff Gibson stanął na najwyższym stopniu podium w wieku 39 lat i 190 dni. Bjoerndalen 27 stycznia skończył "czterdziestkę".
Był to siódmy złoty medal zimowych igrzysk Norwega, który w karierze wywalczył 12 krążków. W klasyfikacji wszech czasów lepszy od niego jest tylko jego rodak Bjoern Daehlie, który na podium w biegach narciarskich stanął również 12 razy, ale ośmiokrotnie na najwyższym stopniu.
Tylko trojgu innym sportowcom w historii udało się zdobyć złoty medal podczas czterech igrzysk: biatlonistom Ricco Grossowi (Niemcy) i Aleksandrowi Tichonowowi (Rosja) oraz rywalizującej w łyżwiarstwie szybkim Niemce Claudii Pechstein, która również startuje w Soczi.
Bjoerndalen będzie miał okazję powalczyć w jeszcze trzech konkurencjach indywidualnych: biegu na dochodzenie na 12,5 km, indywidualnym na 20 km i ze startu wspólnego na 15 km.