Szlaki są. Ale same trasy to nie wszystko. Brakuje bazy noclegowej, promocji, a nawet osób, które na co dzień będą o nie dbały.
W Gorzycy niedaleko Lubina strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej przyjęli bardzo nietypową uchwałę. Mowa jest w niej o zaopiekowaniu się fragmentem Szlaku św. Jakuba. Wybrano kilkunastokilometrowy odcinek pomiędzy Lubinem a granicą powiatu lubińskiego, który przebiega przez ich miejscowość. Jest to cząstka tzw. Miedzianej Drogi św. Jakuba, która rozpoczyna się w Ścinawie, dobiega do Chocianowa, gdzie łączy się z Dolnośląskim Szlakiem św. Jakuba. Pomysł gorzyckich strażaków jest bardzo nowatorski i, co trzeba podkreślić, wręcz rewolucyjny.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jędrzej Rams