– Sama muzyka jest pociągająca, ale my chcemy spotykać się w tym gronie. Rozmawiamy nie tylko o chórze, a kiedy jest jakiś problem, możemy na siebie liczyć – mówi Anna Gemba.
Chór Bel Canto to grupa pasjonatów, którzy od trzech lat koncertują w Białogardzie i nie tylko. Pani Anna jest w zespole od samego początku. – Zapytałyśmy kiedyś dyrygenta, czy nie chciałby poprowadzić zespołu, bo jest kilka osób, które chcą śpiewać. Zgodził się i tak się zaczęło. Radość z pierwszych czystych dźwięków na dwa głosy była ogromna – mówi. – Na początku działaliśmy w gminie Białogard, a potem przenieśliśmy się do Centrum Kultury w Białogardzie. Wtedy dołączyło do nas więcej osób.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Justyna Steranka