Są komputerowe, planszowe, ale od jakiegoś czasu na popularności zyskują również miejskie. W Lublinie już po raz czwarty będzie można wziąć udział w Grze Niepodległościowej.
Święto Odzyskania Niepodległości wielu młodym kojarzy się z nudnymi akademiami i przemowami, których nierzadko nie rozumieją. Patentem na zaangażowanie najmłodszych pokoleń w przeżywanie jednego z najważniejszych patriotycznych świąt w naszym kraju jest organizacja miejskiej gry niepodległościowej. Tego nietypowego zadania cztery lata temu podjął się lubelski oddział Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Podczas kolejnej edycji gry organizatorzy spodziewają się pięciuset uczestników. – Z roku na rok obserwujemy wzrost zainteresowania grą wśród mieszkańców Lublina – mówi druh Mikołaj Żurek, współorganizator gry. – Na pierwszą grę zapisało się nieco ponad sto osób, ale już w zeszłym roku mieliśmy czterystu uczestników.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Justyna Jarosińska