Kiedy filigranowa Ania z „Portu” bez trudu dźwignęła sztangę, z którą nie radzili sobie jej rośli koledzy akrobaci, nie było widza, który nie wybuchnąłby śmiechem. Niepełnosprawni uczestnicy WTZ znów weszli na wyżyny swoich talentów!
Jeden festiwalowy dzień to już powoli dla nas za mało... – mówi Bożena Mendel, kierownik WTZ przy bielskim Stowarzyszeniu Pomocy Rodzinie „Port”, patrząc na salę widowiskową Domu Żołnierza. Do ostatniego miejsca wypełniali ją widzowie i uczestnicy Festiwalu Twórczości Warsztatowej, organizowanego przez „Port” od dziewięciu lat.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Urszula Rogólska